Żyjemy w dynamicznie zmieniającym się środowisku. Niemal codziennie jesteśmy świadkami zmian które wywracają nasze dotychczasowe życie do góry nogami.
Żyjemy w dynamicznie zmieniającym się środowisku. Niemal codziennie jesteśmy świadkami zmian które wywracają nasze dotychczasowe życie do góry nogami. Jeszcze stosunkowo niedawno by obejrzeć program telewizyjny w kolorze, bądź skontaktować się z rodziną z drugiego krańca Polski musieliśmy iść do bogatszych sąsiadów bądź pofatygować się do urzędu Poczta Telegraf i Telefon, gdzie wystawszy się w długiej kolejce mogliśmy wysłać telegram, bądź zamówić międzymiastową którą odbywaliśmy w ciasnej i klaustrofobicznej kabinie. Z zepsutym butem szliśmy do szewca, z przekręconą sprężyną w zegarku do zegarmistrza, a dziurawe rajstopy naprawialiśmy w punkcie repasacji w pobliskim domu mody Telimena. Dzisiaj takich przybytków już nie ma, a jeśli się ostały to ledwie przędą, tak jak szewcy, czy zajmują się zupełnie czym innym tak jak Poczta Polska. Dzisiaj telewizja jest dostępna niemal dla każdego, a wysokiej jakości wyświetlacz możemy schować we własnej kieszeni.
Zmieniły się też kompetencje których rozwinięcia oczekuje się wobec młodych. Dzisiaj zestaw kompetencji jest zupełnie odmienny od oczekiwanego od absolwentów przed laty. Rewolucyjnie zmieniająca się rzeczywistość, powoduje, że nie mamy gwarancji, że wszystkie kompetencje których rozwoju się od nas wymaga będą aktualne za kilka lat. To oczywiście spędza sen z powiek wielu rodzicom. Mało nam trosk spowodowanych niedostosowaniem szkoły do dzisiaj, to jeszcze może się okazać, że to co dziś jest potrzebne, może się okazać jutro bezużyteczne. Na szczęście jest kilka kompetencji które wydają się być na tyle uniwersalne, że warto by nie tylko nasze pokolenie się w nie zaopatrzyło, ale i pokolenie naszych dzieci.
Kiedy zapytacie wujka Google’a co zalicza do kluczowych kompetencji XXI wieku dostaniecie szereg odpowiedzi. Od mądrych w swej treści i bogatych w formie artykułów naukowych, przez różnego rodzaju opracowania organizacji zajmujących się edukacją i wychowaniem, aż po szereg krótkich postów (takich jak mniej więcej ten). We wszystkich znajdziecie listę poszczególnych kompetencji. Ja naliczyłem ich łącznie kilkadziesiąt. Część z nich pokrywała się. Część była tak naprawdę inną nazwą tej samej kompetencji. Dla naszych potrzeb postanowiłem wybrać opisać osiem z nich, które moim zdaniem są kluczowe.
Elastyczność poznawcza
Zacznę od tej, która w większości opracowań znajduje się na końcu, choć moim zdaniem niesłusznie. Elastyczność poznawcza to nic innego jak zdolność zaadaptowania się do zmieniających się warunków. To łatwość w poszukiwaniu rozwiązań, to ewolucyjnie potrzebna umiejętność odnajdywania właściwych dróg postępowania. Trafiając do więzienia w grze Monopoly, możemy złościć się przez całą opuszczoną kolejkę, albo wykorzystać ten czas na ewentualną korektę strategii.
Podejmowanie decyzji
Kolejna kompetencja, która ląduje zazwyczaj pod koniec różnych list, a pierwsze prawdziwe życiowe decyzje wraz ze swoimi konsekwencjami nasze dzieci podejmują już na etapie szkoły podstawowej. Pierwsze koła zainteresowań, zmiana grupy rówieśników w wyniku rozpoczęcia nauki w klasie dwujęzycznej itp. Dlatego warto decyzyjność zwłaszcza w warunkach ograniczonego dostępu do informacji ćwiczyć już od najmłodszych lat. Począwszy od najprostszych karcianych gier losowych dla przedszkolaków, a skończywszy na grach typu RPG dla młodzieży.
Inteligencja emocjonalna
To wyjątkowa umiejętność rozpoznawania stanów emocjonalnych innych osób z naszego otoczenia. To także zdolność do kontrolowania i kierowania własnymi emocjami. Tu oczywiście z pomocą przychodzą wszelkie gry planszowe i karciane, dzięki którym dzieci poznają emocje, zarówno swoje jak i otoczenia. Niebagatelną rolę odgrywają również najprostsze zabawki dzięki którym dzieci mogą wcielić się w różne postacie i odgrywać różne role społeczne.
Współpraca
Wąska specjalizacja i powoduje że coraz trudniej jest być człowiekiem Renesansu w dzisiejszych czasach. Nie jesteśmy w stanie zajmować się wszystkim naraz. Nawet gdybyśmy tego bardzo chcieli, nasze możliwości są niestety ograniczone. Z jednej strony nasza cywilizacja kładzie silny nacisk na indywidualne osiągnięcia, ale na szczęście nie jesteśmy armią klonów wyciętą według jednego nudnego szablonu. Każdy z nas ma inne talenty i razem możemy zdziałać dużo więcej niż w pojedynkę. Dzieci odkrywają piękno i wartość współpracy podczas tworzenia, budowania wieloelementowych konstrukcji z klocków, czy podczas uprawiania sportów drużynowych.
Przywództwo
Każda dobrze naoliwiona maszyna ma główny włącznik, każda orkiestra potrzebuje dyrygenta, każdy zespół potrzebuje lidera który poprowadzi grupę właściwymi ścieżkami, wykorzysta talenty każdego z członków grupy. Nie każdy może być prezesem, ale każdy może być liderem tak by inspirować innych. Tak jak na przykład w zespole muzycznym, który nieuchronnie potrzebuje frontmana.
Kreatywność
Z tą kompetencją ludzie mają pewien problem. Wynika on z pewnego nieporozumienia. Wielu kreatywność nierozerwalnie łączy z byciem drugim Stevem Jobsem. Jak doskonale wiemy nic dwa razy się nie zdarza i dlatego z tej przyczyny nikt nie będzie drugim Jobsem. Bo nie o to tu zresztą chodzi. Kreatywność to nie jest wymyślanie koła na nowo. To jest tylko pokazywanie koła w nowy sposób. To inne, świeże spojrzenie na świat. To tworzenie nowej drogi wyjścia z labiryntu. To w końcu prezenty urodzinowe własną pracą przygotowane, czy melodie „przypadkowo” wygwizdane na szkolnych instrumentach.
Krytyczne myślenie
Mózg uwielbia chodzić na skróty. Nie chce zbytnio się przemęczać jeżeli nie musi, zatem jak dobrze naoliwiona urzędnicza maszyna tworzy w naszej głowie sztance. To niesamowicie nam ułatwia życie, ale jednocześnie naraża na niebezpieczeństwo rutyny i przegapienia szczegółów. Krytyczne myślenie to też umiejętność selekcji informacji. Co w zalewie bitów jest szczególnie trudne. Pół biedy jeśli damy się nabrać na clickbajtowy tytuł, gorzej jak oszczędności życia umieścimy w piramidzie finansowej. Jak tego uczyć nasze dzieci, skoro dla nas samych stanowi to nie lada wyzwanie? Ratują nas na szczęście gry logiczne, klocki dzięki dbałości o szczegóły oraz szereg aplikacji i gier edukacyjnych, które ośmielą dzieci kwestionować zastały porządek i nie pozwolą się oszukać.
Kompleksowe rozwiązywanie problemów
Wisienka na torcie kluczowych kompetencji XXI wieku. Królowa kompetencji, jak by rzekł jeden z bohaterów „Poranka kojota” to szefowa wszystkich szefów. Aby kompleksowo rozwiązywać problemy potrzebne są wszystkie pozostałe kompetencje zarówno kreatywność, jak i elastyczność poznawcza, podejmowanie decyzji i inteligencja emocjonalna, współpraca i przywództwo. Dlatego ciężko jest znaleźć dobre narzędzia do pracy nad nią. Z pewnością im starsze dziecko tym więcej mamy możliwości by podsunąć naszej pociesze odpowiednią grę strategiczną.
Tak oto mamy osiem kluczowych kompetencji XXI wieku. Ten artykuł otwiera serię postów o tym jak możemy wspierać nasze dzieci w rozwoju poszczególnych kompetencji. Wiedząc, że nie zawsze możemy w 100% liczyć na szkołę, możemy a nawet powinniśmy zadbać o to w domu. W następnych wpisach skupimy się na poszczególnych punktach naszej listy i podpowiemy Wam jak skutecznie zadbać o rozwój Waszych dzieci.
Wybierzcie proszę w poniższej ankiecie tę kompetencję, która Waszym zdaniem jest najważniejsza.
Tym razem nie napiszemy która z nich jest najważniejsza dla nas, ale obiecujemy, że tą wiedzą podzielimy się z Wami w ostatnim poście z cyklu Kluczowe kompetencji XXI wieku.